Możliwość podzielenia się wiedzą z osobami stawiającymi pierwsze kroki na ścieżce zawodowej to ogromna satysfakcja. O swoich doświadczeniach i wyciągniętych wnioskach opowiedzieli w krótkim wywiadzie. Zapraszamy do lektury.

W ramach jakiego przedmiotu prowadziłeś zajęcia?

Paweł: Prowadziłem zajęcia na studiach II stopnia Global Operations Leadership i współprowadziłem Operations Management na studiach I -go stopnia. Każda grupa liczyła około 30 osób.

Adam: Miałem możliwość prowadzenia dwóch przedmiotów. Pierwszym był Process Quality Management, gdzie byłem odpowiedzialny za prowadzenie całego przedmiotu obejmującego 15 godzin wykładów i 30 godzin ćwiczeń. Drugim przedmiotem był Quality & Safety Management, w ramach którego, prowadziłem część wykładową z zakresu zarządzania jakością.

Jak czułeś się w roli wykładowcy?

Adam: Rola, którą pełnię w BSH, wiąże się z wystąpieniami publicznymi raz na jakiś czas. Jednak prowadzenie zajęć ze studentami to zupełnie coś innego, możliwość sprawdzenia się w zupełnie nowej roli. Uczenie innych to duże wyzwanie i odpowiedzialność, ale z drugiej strony wielka frajda i możliwość spojrzenia na dobrze znane zagadnienia z zupełnie innej perspektywy. Wspaniałym elementem jest możliwość wejścia w interakcję ze studentami, poznanie ich punktu widzenia oraz weryfikacji założeń teoretycznych w praktyce.

Prowadzenie zajęć na uczelni to też możliwość uporządkowania posiadanej wiedzy, podsumowania doświadczeń i weryfikacji na ile połączenie teorii z praktyką jest przystępne dla odbiorców. Pozwala także na doskonalenie umiejętności wystąpień publicznych interesujących dla odbiorców.

Wierzę, że dla studentów zajęcia prowadzone przez praktyka biznesu są ciekawym doświadczeniem i możliwością nauki popartej realnymi przykładami z życia.

Wreszcie prowadzenie zajęć to także doskonały Employer Branding dla BSH. Dzięki temu wielu studentów dowiedziało się o istnieniu naszej firmy, o tym czym się zajmujemy, jakie produkty mamy w swoim portfolio i jakie możliwości rozwoju kariery oferujemy.

Paweł: Wiele lat temu pracowałem jako nauczyciel. Miałem przyjemność  wspierania młodych zawodników jako trener sportowy oraz nieco później studentów jako nauczyciel akademicki, prowadzący zajęcia z przedmiotów inżynierskich na Wydziale Mechanicznym. Prowadzenie zajęć na PŁ było miłym przypomnieniem. Przypomnieniem, że praca nauczyciela akademickiego to wiele pozytywnych wrażeń, ale także sporo ciężkiej pracy, jaką trzeba włożyć w przygotowanie do zajęć.

To co wywołuje we mnie najwięcej pozytywnych emocji to energia i nowe spojrzenie ze strony młodych ludzi, praktycznie z całego świata. Bardzo ciekawe pytania, dyskusje, w końcu progres wiedzy, który studenci osiągają w czasie kursu, to niewątpliwie inspiracja.

Na podstawie informacji zwrotnej od studentów wiem, że praktyczne przykłady z biznesu, analizy przypadku, inspirowane naszą praktyką biznesową są dla nich bardzo interesujące i przydatne. Jako wykładowca, otrzymałem od IFE dużą autonomię, miałem możliwość kształtowania treści programowej, co, jak wierzę, wpłynie na lepsze przygotowanie młodych ludzi do praktyki biznesowej.

Tak jak już wspomniał Adam, jako reprezentanci BSH, możemy być ambasadorami firmy, zachęcając największe talenty do aplikowania na staże lub inne stanowiska. 

Kończąc, bardzo egoistycznie , przed semestrem myślałem, że dużo wiem, w trakcie zrozumiałem, jak dużo nie wiem, a dziś będąc po semestrze wykładów, wiem nieco więcej niż przed. Nauczanie to wyższy poziom wiedzy, więc nie ukrywam, że dla mnie doświadczenie z IFE było niesamowitym „szkoleniem” 

Jakim egzaminatorem byłeś? Na co zwracałeś uwagę w trakcie zaliczenia?

Paweł:  Na to pytanie powinni odpowiedzieć sami studenci, niestety nie zadałem tego pytania w ankiecie końcowej 

Technicznie zaliczenie przedmiotów było związane z realizacją studium przypadku oraz pozytywną oceną na egzaminie końcowym, gdzie korzystaliśmy z testu wielokrotnego wyboru weryfikującego wiedzę. Miałem okazję pracy ze zdolnymi studentami – wszyscy zdobyli kwalifikacje już w terminie zerowym. 

Adam: Jeśli chodzi o zaliczenie przedmiotu to podzieliłbym je na dwa elementy. Egzamin z części wykładowej miał przede wszystkim pokazać, że studenci mają podstawy teoretyczne i zrozumieli przekazane im zagadnienia. Z kolei z części ćwiczeniowej, najważniejsze dla mnie było w jaki sposób są w stanie wykorzystać zdobytą wiedzę w praktyce, czy w logiczny sposób łączą poznane metody i narzędzia zarządzania jakością oraz czy potrafią przedstawić efekty swojej pracy w sposób przejrzysty i zrozumiały dla całej grupy.

Czy w przyszłości chciałbyś wrócić do prowadzenia zajęć?

Paweł: Rozważę, o ile taka możliwość się pojawi i będę w stanie zmieścić to w 24h dobie 

Adam: Zdecydowanie tak, jestem zadowolony z tego w jaki sposób udało mi się zorganizować prowadzenie przedmiotów i widzę dużą wartość dodaną dla mojego własnego rozwoju. Dodatkowo ważny jest także aspekt rozwoju dalszej współpracy BSH z Politechniką Łódzką i możliwość budowania pozytywnego wizerunku pracodawcy wśród naszych przyszłych inżynierów, specjalistów i liderów.

Dziękuję za rozmowę.